Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne – pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wspominamy, wzdychamy, tęsknimy i odchodzimy. Niestety, życie ma swój początek i swój koniec… 

Środowisko polskiej piłki ręcznej poniosło w ciągu ostatniego roku wiele dotkliwych strat. W dniu Wszystkich Świętych i następującym za raz po nim Dniu Zadusznym, czyli właściwym Święcie Zmarłych, raz jeszcze wspomnijmy osoby, które swojej wielkiej pasji – handballowi, poświęciły wiele lat życia. Są pośród nich zawodnicy, trenerzy, sędziowie i działacze. Wszyscy zarazili miłością do szczypiorniaka następne pokolenia. W wielu przypadkach śmierć upomniała się o nich zdecydowanie za wcześnie. Nie zdążyli się nacieszyć świętem jakimi z pewnością będą styczniowe mistrzostwa Europy mężczyzn 2016. Odeszli do domu, do którego wszyscy zdążamy.

W tym szczególnym czasie zapalmy znicze pamięci na ich grobach – dowód naszej miłości, przyjaźni, wdzięczności i dobrych wspomnień.

11 kwietnia 2015 r.
W wieku 67 lat zmarł Jan Wołkowiecki, były kierownik i wiceprezes klubu z Jeleniej Góry. Z niesamowitą pasją oddany piłce ręcznej którą tak bardzo ukochał. Pomimo ciężkiej i długiej walki z chorobą do końca obecny na ławce zawodniczek, na której będzie go bardzo brakować.

25 maja 2015 r.
Zmarł Krzysztof Kazimierski jeden z twórców piotrkowskiej szkoły kobiecej piłki ręcznej. Odszedł niezwykle lubiany i szanowany wychowawca młodzieży, twórca drużyny, która dzięki jego organicznej pracy w roku 1987 awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej i pod nazwą Piotrcovia Piotrków Trybunalski z powodzeniem występuje w niej do dnia dzisiejszego.
Był zarówno wymagającym trenerem jak i niezwykle przyjaznym młodzieży wychowawcą. Wyszkolił całą plejadę wybitnych zawodniczek reprezentantek Polski a kilka jego wychowanek zdobyło w roku 1985 brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Świata.

29 maja 2015 r.
W Kielcach zmarł nagle Jakub Marcinkowski, jeden z najbardziej utalentowanych świdnickich młodych piłkarzy ręcznych. Piętnastoletni szczypiornista wraz z drużyną ŚKPR-u Świdnica brał udział w Mistrzostwach Polski Młodzików.

30 maja 2015 r.
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mariana Budziosza, wieloletniego szkoleniowca i wychowawcy młodzieży, trenera żeńskich drużyn piłki ręcznej z województwa świętokrzyskiego. Założyciela sekcji piłki ręcznej w klubach LKS Łysica Słupia Nowa oraz WLKS Świt Wolica. Jego podopieczne wielokrotnie zdobywały mistrzostwo województwa szkół podstawowych, młodziczek i juniorek.

7 września 2015 r.
W wieku 82 lat zmarł Edward Hyla, zasłużony Mistrz Sportu, wielokrotny reprezentant Polski w piłce ręcznej, były trener Gwardii Opole, nauczyciel akademicki i wychowawca wielu pokoleń zawodników, pierwszy szkoleniowiec Jerzego Klempela.

17 września 2015 r.
Zmarł 92-letni Lech Żmijewski – jeden z symboli sierpeckiego sportu, wybitny trener, nauczyciel, wychowawca wielu pokoleń. Dla wielu na zawsze Pan Profesor. Piłka ręczna kobiet była jego największą pasją i poświęcił jej całe życie trenerskie. Wśród jego podopiecznych największy sukces odniosła Ewa Żurawska, która przez kilka lat grała w reprezentacji Polski.

9 października 2015 r.
Odszedł Ryszard Bissinger, dla kolegów z boiska – Bisek, wielokrotny reprezentant Polski w piłce ręcznej, uczestnik Mistrzostw Świata Dania 1978, zawodnik KS Anilana Łódź, MKS Łodzianka Łódź oraz niemieckiego TG Donzdorf. Przegrał swój ostatni mecz z ciężką i nieuleczalną chorobą. Miał 64 lata.