Czwartą kolejkę PGNiG Superligi kobiet rozpocznie wtorkowe spotkanie Pogoni z Piotrcovią. Dzień później na parkiet wybiegną zawodniczki pozostałych drużyn. Ciekawie zapowiadają się rywalizacje w Jeleniej Górze oraz Lubinie, gdzie przyjadą kolejno AZS Łączpol AWFiS Gdańsk oraz Energa AZS Koszalin.
Pogoń Baltica Szczecin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski / wtorek, godz. 18.00
W ramach czwartej serii spotkań jako pierwsze na parkiet wybiegną zawodniczki w Szczecinie. Dotychczasowy lider tabeli, Pogoń Baltica, podejmie zajmującą szóste miesjce Piotrcovię. Nikt nie ukrywa, że oba zespoły walczą o zupełnie inne cele. Faworytem jest oczywiście zespół gospodyń, który będzie chciał narzucić własne warunki i pozostać jedyną drużyną, która nie straciła punktu, tym samym utrzymując się na fotelu lidera.
Olimpia-Beskid Nowy Sącz – Start Elbląg / środa, godz. 17.00
Bardzo dobrze dysponowane zawodniczki Startu Elbląg udadzą się do Nowego Sącza, gdzie podejmą miejscową Olimpię-Beskid. Wiceliderki tabeli liczą na przedłużenie zwycięskiej serii i utrzymanie dobrych nastrojów po historycznej wygranej nad Vistalem. Góralki natomiast nie miały szczęścia i poległy w Lublinie. Wszystko wskazuje na to, że również w środę podopieczne Lucyny Zygmunt nie zwiększą swojego dorobku punktowego.
KPR Ruch Chorzów – MKS Selgros Lublin / środa, godz. 18.00
Przed chorzowiankami bardzo trudne zadanie, bowiem na Górny Śląsk przyjedzie mistrz kraju. Ruch nie jest w najlepszych nastrojach, a powodem jest sobotnia porażka z beniaminkiem z Gdańska. Choć zespół z Lublina w dalszym ciągu oczekuje powrotu kontuzjowanych zawodniczek, nie ulega wątpliwości, że faworytem będą właśnie przyjezdne. Za MKS-em, oprócz formy i umiejętności, przemawia również historia pojedynków z Ruchem.
KPR Jelenia Góra – AZS Łączpol AWFiS Gdańsk / środa, godz. 18.00
Akademiczki z Gdańska, po bardzo dobrym spotkaniu z Ruchem Chorzów, mają szansę na kolejne zwycięstwo. Tym razem przyjdzie im zmierzyć się z ostatnim w tabeli zespołem. KPR nie jest w najlepszej dyspozycji, przegrywając dotychczas swoje wszystkie spotkania. Podopieczne Alicji Łukasik, chcąc zdobyć pierwsze punkty, muszą zagrać zdecydowanie lepiej, niż w ostatnim meczu z Piotrcovią.
UKS PCM Kościerzyna – Vistal Gdynia / środa, godz. 18.00
Vistal staje przed szansą poprawienia morale. Po dwóch z rzędu porażkach gdynianki pragną w końcu zejść z parkietu zwycięskie. Szansą ma być spotkanie z beniaminkiem z Kościerzyny. Choć UKS PCM długo prowadził wyrównaną walkę z Zagłębiem, podopieczne Dariusza Męczykowskiego jak do tej pory pozostają bez punktu. Nie wydaje się, by po najbliższym spotkaniu sytuacja miała ulec zmianie.
Metraco Zagłębie Lubin – Energa AZS Koszalin / środa, godz. 20.00
Czwartą serię zakończy pojedynek w Lubinie. Rywalizacja Miedziowych i Akademiczek za każdym razem dostarczała kibicom wielu emocji. Podopieczne Bożeny Karkut mają za sobą wygraną z beniaminkiem, który walczył ambitnie, jednak nie zdołał sprawić niespodzianki. Tym razem rywal będzie jeszcze bardziej wymagający. W ostatniej kolejce zespół Energi AZS musiał uznać wyższość Pogoni, przez co koszalinianki doznały pierwszej porażki w sezonie. Wyjazd do Lubina ma być podróżą po dwa punkty i utrzymanie się w ligowej czołówce.
Fot. PRESS FOCUS