W PGNiG Superlidze kobiet nastąpiła zmiana lidera. To miejsce stracił pauzujący zespół MKS Selgros Lublin. Rolę przodownika wziął na siebie Vistal Gdynia, który powrócił z kompletem punktów z wyprawy w Karkonosze. W Elblągu Start podzielił się punktami z Zagłębiem.

KPR Ruch Chorzów – Aussie Sambor Tczew 35:31 (18:13)

„Niebieskie” zanotowały trzecie zwycięstwo z rzędu. Na poprawę 7. miejsca w tabeli jest jeszcze jedna szansa – w ostatniej kolejce rundy zasadniczej. Mecz od początku był zacięty, ale przebiegał pod kontrolą gospodyń. Duża w tym zasługa dobrej defensywy i świetnie spisującej się w bramce Moniki Ciesiółki. Po zmianie stron gra się wyrównała i walczące o utrzymanie przyjezdne zmniejszyły straty do jednego trafienia. W finałowych minutach chorzowianki trzykrotnie popisały się golami, co znacznie uspokoiło miejscowych kibiców. W przerwie spotkania odbyła się miła uroczystość. Uhonorowane zostały nowo kreowane Mistrzynie Polski Juniorek 2015, które od władz Ruchu otrzymały okolicznościowe upominki.

EKS Start Elbląg – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 24:24 (11:13)

Strata punktu może słono kosztować Zagłębie, a dokładnie może to skutkować gorszym rozstawieniem przed play-off. To był mecz pełen emocji, a losy spotkania ważyły się do ostatniej sekundy. Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie. Zespoły nie uniknęły prostych błędów. Wynik, na minutę przed końcem, ustaliła kadrowiczka Katarzyna Kołodziejska. Lubinianka, grając w przewadze, miały jeszcze okazję do odniesienia zwycięstwa, ale Ewelina Kędzierska we wspaniałym stylu obroniła rzut Kai Załęcznej.

MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz – Pogoń Baltica Szczecin 22:36 (14:14)

„Góralki” od dawna pogodziły się z tym, że będą walczyły w fazie play-out, ale nie pogodziły się ze spadkiem z najwyższej klasy rozgrywkowej. Gospodyniom dopóki starczało sił to było równorzędnym rywalem dla szczecinianek. Po przerwie zdobyły zaledwie osiem bramek, a przyjezdne prawie trzy razy więcej. Ponownie najskuteczniejszą zawodniczką Olimpii okazała się Słowaczka Katarina Dubajova, która rzuciła połowę dorobku drużyny. Jej koleżanki z drużyny nie były w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanym podopiecznym Adriana Struzika. Pogoń wciąż walczy o poprawę 5. lokaty przed play off.

Energa AZS Koszalin – SPR Olkusz 34:26 (20:10)

„Srebrne lwice” okazały się mało wymagającym przeciwnikiem dla Energi, która zgłasza wysokie aspiracje. Już przebieg pierwszych 30 minut wskazał, że jedyną niewiadomą będą tylko rozmiary zwycięstwa koszalinianek. W tym okresie SPR dwukrotnie stracił po siedem kolejnych bramek. AZS utrzymał 3. miejsce w tabeli.

KPR Jelenia Góra – Vistal Gdynia 25:32 (13:16)

„Jelonki” tylko przez dziesięć minut były w stanie nawiązać wyrównaną walkę z przyjezdnymi. Później było już dużo gorzej. Dobra dyspozycja Małgorzaty Buklarewicz i Marty Dąbrowskiej nie pomogły zespołowi trenera Michała Pastuszki powstrzymać solidny Vistal, który wskoczył po tym spotkaniu na pozycję lidera. Wlicząc rozgrywki Pucharu Polski (dwa mecze) podopieczne Pawła Teletowskiego wygrały ósmy mecz w rzędu i teraz czekają na ruch rywalek. Było to bowiem ostatni występ gdynianek w rundzie zasadniczej.

MKS Selgros Lublin – MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. przełożony na 25.03.

/ ZPRP