Wypełnienie ankiety, wywiad lekarski i szybkie ukłucie igłą – dziś piłkarki ręczne MKS Zagłębia Lubina stawiły się w lubińskiej hali widowiskowo-sportowej wyjątkowo nie po to, by rozegrać mecz, ale by się zaszczepić przeciwko COVID-19. – Chcemy wrócić do normalności. Tęsknimy bardzo za kibicami, to jest ważne, żeby się zaszczepić i wrócić na halę – mówi Kinga Grzyb, kapitan drużyny.

W doskonałych humorach lubińskie szczypiornistki pojawiły się rano pod halą RCS. Za nimi bardzo udany sezon, zakończony zdobyciem Mistrzostwa i Pucharu Polski, teraz mogą zrobić to, o czym wiele z nich myślało już od dawna.

– Od samego początku myślałam o szczepieniu i tak też zrobiłam. Nie było żadnych obaw – przyznała nam tuż po szczepieniu Kinga Grzyb.

– Niestety, jak każdy musimy to przejść. Pojawił się COVID znienacka i chcielibyśmy uzyskać, jak cały kraj, odporność stadną. Również dla nas, jako sportowców, jest to niezbędne, żeby uczestniczyć w rozgrywkach Superligi, żeby nasi kibice mogli wejść na halę – dodaje Joanna Drabik, obrotowa Zagłębia Lubin, przyznając, że jest duża różnica między graniem z kibicami i bez nich. – Gra przy pustych trybunach przez kilka miesięcy była dosyć trudna, ale z czasem przyzwyczaiłyśmy się do tej ciszy, która panowała na hali. Nie ukrywam jednak, że ostatnie spotkanie ligowe, które rozegraliśmy w Lublinie, i mecz pucharowy w Gnieźnie zdecydowanie były dla nas przyjemniejsze, bo słyszałyśmy swoich fanów za plecami i to dodawało nam skrzydeł – stwierdza.

Zresztą wszystkie piłkarki zgadzają się w tym, że szczepienie jest ważne, byśmy mogli wrócić do normalności, i zachęcają do tego nie tylko swoich kibiców.

– Na pewno obawa w każdym z nas jest, ale sytuacja, jaka panuje w naszym kraju na ten moment i na świecie, zmusza nas do szczepienia i my jako sportowcy chcielibyśmy się dołączyć do tej akcji – mówi Joanna Drabik.

– To bardzo ważne, żeby wszyscy się zaszczepili. To pomoże wrócić nam do normalności, bo myślę, że nie tylko ja, ale większość z nas ma już dość tych ciężkich czasów – dodaje Wiktoria Kocińska, skrzydłowa Zagłębia Lubin.