W spotkaniu inaugurującym 21. kolejkę PGNiG Superligi kobiet Kram Start Elbląg zaprezentował się z bardzo dobrej strony i pokonał aktualne mistrzynie Polski, MKS Selgros Lublin, 32:28.
Spotkanie aktualnych mistrzyń Polski z będącymi w bardzo dobrej formie zawodniczkami Kram Startu Elbląg zapowiadało się niezwykle emocjonująco. Początek mógł zadowolić miejscowych kibiców, bowiem lublinianki prowadziły z przyjezdnymi wyrównaną grę. Sytuacja zmieniła się od stanu 5:5, kiedy to z każdą kolejną akcją elblążanki zwiększały dystans dzielący oba zespoły. Agresywna gra pozwoliła im kontrolować wydarzenia, a skuteczność zapewniła sześć bramek przewagi do przerwy.
Ożywienie w grę podopiecznych Nevena Hrupeca miała przynieść przerwa, ale zawodniczki MKS-u wydawały się zaskoczone całym obrotem spraw. Kram Start czuwał nad przebiegiem meczu i spokojnie rozgrywał swoje akcje aż do pewnych pozycji rzutowych. Do tego doszły interwencje Sołomiji Szywierskiej, więc kibice mistrzyń Polski musieli liczyć się już z drugą z rzędu porażką.
W końcówce w grę zespołu Andrzeja Niewrzawy wkradło się rozluźnienie, co pozwoliło lubliniankom nadrobić straty. Dla Kram Startu było to dobre przetarcie przed rewanżowym pojedynkiem w ramach ćwierćfinału Challenge Cup. MKS Selgros natomiast musi znaleźć receptę na wyjście z dołka.
21. kolejka / 08.03.2017 / godz. 18:00 | ||||
---|---|---|---|---|
MKS SELGROS LUBLIN28 (12) |
vs |
KRAM START ELBLĄG32 (18) |