Zadanie jakie postawił przed zawodniczkami trener Robert Lis to wygrać jak najmniejszym nakładem sił i uniknąć kontuzji, których w ostatnim czasie w MKS jest aż nadto. Oba cele udało się zrealizować. Gospodynie pokonały Eurobud JKS Jarosław 30:25.
Po pierwszej połowie mistrzynie Polski prowadziły z ekipą z województwa podkarpackiego różnicą czterech bramek. Drużyna trenera Roberta Lisa od początku spotkania miała przewagę nad zawodniczkami z Jarosławia i szybko zaczęła wypracowywać sobie komfortowy dystans bramkowy. Na przerwę schodziły z przewagą czterech bramek, a końcówka należała do zdobywczyni trzech bramek z rzędu – Patrycji Królikowskiej.
Po zmianie stron utrzymywała się dominacja lublinianek, które w pełni kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie. Ostatecznie mogły się one cieszyć ze zwycięstwa różnicą 5 bramek. Na koniec warto odnotować, że MVP meczu wybrano Sylwię Matuszczyk, która dała prawdziwy koncert gry w drugiej połowie i zdobyła siedem bramek.
W dzisiejszym meczu liczyło sie tylko zwycięstwo. Może wynik nie jest rewelacyjny, bo popełniłyśmy bardzo dużo błędów, ale mamy trzy punkty. Nieważne jak grunt, że wygrałyśmy – powiedziała po meczy skrzydłowa Aneta Łabuda.
ODWIEDŹ CENTRUM MECZOWE – ZOBACZ STATYSTYKI I ZDJĘCIA Z MECZU
MKS Perła Lublin – Eurobud JKS Jarosław 30:25 (15:11)
MKS Perła Lublin: Gawlik, Bešen – Matuszczyk 7, Gadzina 2, Łabuda 1, Achruk 5, Gęga 1, Blažević 3, Nocuń 2, Szarawaga 4, Moldrup 2, Królikowska 3, Olek.
Kary: 8 minut
Eurobud JKS Jarosław: Backiel, Szczurek – Żukowska 10, Balsam 6, Kozimur 3, Turkalo 2, Pietras 2, Strózik 1, Bancilon 1, Al. Szymborska.
Kary: 4 minuty
Sędziowali: Paweł Podsiadło, Adam Świostek (Radom)
Kibiców: 1000