Kram Start Elbląg przegrał w rewanżowym meczu 1/4 finału Challenge Cup z DHC Sokolem Poruba 14:27 (8:14) i odpadł z rozgrywek. Zespół Andrzeja Niewrzawy nie zdołał obronić pięciobramkowej zaliczki wywalczonej przed tygodniem na własnym boisku.

Start od początku sobotniego meczu gonił wynik. Jeszcze przed upływem pierwszych dwudziestu minut gry Sokol odrobił straty ze spotkania w Elblągu, a tuż przed przed przerwą powiększył swoją przewagę do sześciu trafień (14:8).

Wynik ten nie przekreślał jednak szans elbląskiego zespołu na awans. Po zmianie stron obie drużyny prowadziły wyrównaną walkę i jeszcze na kwadrans przed końcem meczu Start utrzymywał szęsciobramkową stratę do rywala (14:20). Wtedy jednak nastąpił przełom – przed pozostałą część zawodów elblążanki nie zdołały zanotować ani jednego trafienia, a gospodynie z łatwością dowiozły zwycięstwo dające im miejsce w półfinale rozgrywek.

Najwięcej bramek dla Startu w sobotnim meczu zdobyła Aleksandra Dankowska, która rzuciła cztery gole. W ekipie z Ostrawy po pięć trafień miały na koncie Michaela Konecna i Diana Tomasechova.

Kram Start był ostatnim polskim żeńskim klubem, który rywalizował w europejskich pucharach. Przed rokiem elblążanki dotarły do półfinału Challenge Cup.

1/4 finału Challenge Cup – rewanż / 11.03.2017 / godz. 18:00
	DHC SOKOL PORUBA 27 (14)	vs	KRAM START ELBLĄG 14 (8)
W dwumeczu 51:43 dla Sokola