Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 2 marca 2024

Bolesna lekcja dla Polek. Druga porażka z Dunkami

Reprezentacja Polski kobiet przegrała z Danią (31:39) w swoim drugim meczu eliminacji Mistrzostw Europy 2024. O awansie na czempionat Starego Kontynentu zadecydują zatem kwietniowe spotkania Biało-Czerwonych z Kosowem.

Biało-Czerwone do sobotniego spotkania z Dunkami w Ballerup przystępowały niespełna 72 godziny po domowej porażce w Lubinie (22:26). W pierwszym meczu przeciwko wicemistrzyniom Europy prezentujące się z pozytywnej strony Polki długo dotrzymywały kroku renomowanym rywalkom (kwadrans przed końcem spotkania wciąż był remis), więc w rewanżu liczyliśmy na podobne emocje.

W sobotę selekcjoner Arne Senstad zdecydował się na jedną zmianę w składzie. Na skrzydle Dagmarę Nocuń w meczowym protokole zastąpiła Mariola Wiertelak.

Pierwsze minuty rewanżu ponownie napawały optymizmem. To Polki otworzyły wynik meczu, a następnie prowadziły wyrównaną wymianę w otwartej i ofensywnej rywalizacji z gospodyniami. Z drugiej linii trafiały Paulina Uścinowicz i Monika Kobylińska, z rzutów karnych nie myliła się za to Magda Balsam. Po niespełna dziesięciu minutach było 5:5.

Niestety, im dalej w mecz, tym przewaga Dunek zaczęła się klarować coraz wyraźniej. Gospodynie kolejne bramki zaczęły zdobywać seriami. Po pierwszej z nich wicemistrzynie Europy wypracowały przewagę 9:6, po drugiej – aż pięciobramkowej – dystans wzrósł do ośmiu “oczek” (18:10). Do przerwy różnica zatrzymała się na dziewięciu trafieniach (22:13). Twarda i agresywna obrona Dunek pozwoliła im wyprowadzić wiele kontrataków, wykorzystując w ten sposób szybkość i skuteczność swoich skrzydłowych.

Gospodynie bezwzględnie wykorzystywały każdy błąd Biało-Czerwonych, udzielając naszym zawodniczkom dość bolesnej lekcji. Pierwsze trzy gole drugiej połowy ponownie należały do Dunek, efektem czego ich przewaga sięgnęła dwunastu goli (25:13). W duńskim obozie wyróżniały się m.in. Kristina Jorgensen i Mie Enggrob Højlund.

Mimo pokaźnej straty, ambitne Polki nie zamierzały wywiesić białej flagi. Biało-Czerwone wyczekały słabszy moment gospodyń i dzięki kilku bramkom z rzędu zmniejszyły straty (22:30). Do końca meczu różnica utrzymywała się już na równym poziomie, a ostatecznie Dunki zwyciężyły wynikiem 39:31. Za najlepsze zawodniczki meczu wybrano Magdę Balsam i Kristinę Jorgensen.

W obliczu dwóch porażek z Dunkami, o awansie reprezentacji Polski na turniej EHF EURO 2024 zadecydują kwietniowe spotkania Polek z Kosowem. Pierwsze zaplanowano na 4 kwietnia w Prisztinie, drugie – na 7 kwietnia w Zielonej Górze.

Dania – Polska 39:31 (22:13)

Dania: Kristensen, Toft – Nielsen 4, S. Iversen 3, Hageso 2, A. M. Hansen 3, Haugsted, A. U. Hansen 2, Jorgensen 7, Jensen 2, Burgaard 1, Petersen 3, Hojlund 5, Friis 3, R. Iversen 3, Halilcevic 1.

Polska: Płaczek, Zima – Galińska, Kobylińska 4, Balsam 9, Wiertelak, Matuszczyk 2, Górna, Tomczyk 1, Więckowska 1, Rosiak, Przywara, Urbańska 1, Michalak 3, Kochaniak-Sala 5, Uścinowicz 4.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: