Bez niespodzianek zakończyły się niedzielne spotkanie PGNiG Superligi kobiet. W swoich meczach triumfowali gospodarze, którzy praktycznie nie dali szans swoim przeciwnikom, zwyciężając dużą różnicą bramek.
15. kolejka / 25.01.2015 / godz. 17:00 | ||||
---|---|---|---|---|
ENERGA AZS KOSZALIN30 (15) |
vs |
AUSSIE SAMBOR TCZEW23 (14) |
Zrewanżować swoim rywalom nie zdołał w niedzielnym spotkaniu Sambor Tczew. Po raz drugi w tym tygodniu zawodniczki z Tczewa uległy w Koszalinie – najpierw w ramach pucharu Polski przegrały 27:22, a teraz w ramach meczu 15. kolejki PGNiG Superligi 30:23. Mimo ostatecznego zwycięstwa Energii różnicą siedmiu bramek, przyznać trzeba, że pierwsze trzydzieści minut nie zapowiadało takiego rezultatu. Dużo lepiej w mecz weszła ekipa Aussie Sambora, która zaczęła od prowadzenia 2:0. Gospodynie natomiast nie były w stanie rzucić bramki przez ponad pięć minut. Dopiero w 6. minucie rzut karny wykorzystała Karolina Kalska i od tego czasu przez pierwszą połowę gra toczyła się bramka za bramkę. Ekipa Koszalina nie była w stanie wypracować większej przewagi niż dwie bramki i na przerwę oba zespoły schodziły z wynikiem 15:14 dla gospodyń.
Druga połowa przyniosła jednak całkiem inną grę. Energa szybko wzięła losy spotkania w swoje ręce i zaczęła powiększać swoją przewagę. W 39. minucie, dzięki trafieniu Sylwii Matuszczyk Koszalinianki prowadziły już 20:15. Taka przewaga utrzymywała się przez większość czasu, jednak jak pokazały w ostatnich minutach gospodynie, nie była to ostateczna różnica. W ciągu ostatnich trzech minut dwukrotnie z rzutów karnych trafiała Sara Garović, a ostateczny wynik spotkania (30:23) ustanowiła Paulina Muchocka.
Składy: | ||
---|---|---|
Energa AZS: Kowalczyk, Prudzienica – Kalska, Kobyłecka, Muchocka, Chmiel, Załoga, Błaszczyk, Garović, Balle oraz Matuszczyk | Karne: Kary: |
|
Aussie Sambor: Wiercioch, Kordunowska-Lupa – Pasternak, Belter, Strzałkowska, Nowicka, Domnik, Olszowa, Bilenia, Skonieczna, Tomczyk oraz Krajewska | Karne: Kary: |
|
Informacje: | ||
Sędziowali: Andrzej Gratniuk (Zielona Góra) – Mariusz Wołowicz (Ostrów Wielkopolski) Delegat: Piotr Chudzicki (Poznań) |
Hala Widowiskowo-Sportowa ul. Śniadeckich 4, Koszalin Widzów: |
Protokół |
15. kolejka / 25.01.2015 / godz. 17:00 | ||||
---|---|---|---|---|
MKS SELGROS LUBLIN41 (21) |
vs |
OLIMPIA-BESKID NOWY SĄCZ29 (15) |
Bez niespodzianki zakończyło się spotkanie w Lublinie, gdzie niepokonane w tym sezonie Mistrzynie Polski podejmowały Olimpię-Beskid Nowy Sącz. Wynik spotkania otworzyła Joanna Gadzina, jednak szybko odpowiedziała Jessica da Silva Quintino. Tylko pierwsze cztery minuty tego meczu sprawiały wrażenie wyrównanych, bo po tym okresie stery przejęły zdecydowanie gospodynie, które przez dalszą część spotkania kontrolowały jego przebieg i dyktowały warunki. Już po pierwszej połowie wiadomo było, że zawodniczki Olimpii-Beskid są raczej bez szans na wywiezienie z niezdobytej w tym roku hali „Globus” pozytywnego rezultatu.
Druga część spotkania nie przyniosła żadnych zmian. Już od pierwszych minut gospodynie zaczęły powiększać swoją przewagę, która w 37. minucie wynosiła już osiem bramek, kiedy to rzut karny na trafienie zamieniła Marta Gęga. Ekipa z Nowego Sącza była bezsilna i nie potrafiła nawiązać wyrównanej walki z Mistrzyniami Polski, które sukcesywnie powiększały przewagę. Na cztery minuty przed końcowym gwizdkiem wynosiła ona już szesnaście trafień! Ostatecznie MKS wygrał to spotkanie 41:29, umacniając swoją pozycję lidera.
Składy: | ||
---|---|---|
MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska – Quintino, Małek, Rola, Gęga, Baranowska, Repelwska, Drabik, Nestsiaruk, Mihdaliova oraz Skrzyniarz | Karne: Kary: |
|
Olimpia-Beskid: Sach – Gadzina, Figiel, Szczecina, Basta, Rączka, Kaliciecka, Dubajova oraz Masna | Karne: Kary: |
|
Informacje: | ||
Sędziowali: Cezary Figarski (Radom) – Dariusz Żak (Radom) Delegat: Sławomir Cłapiński (Łódź) |
Hala Sportowa „Globus” ul. Kazimierza Wielkiego 8, Lublin Widzów: |
15. kolejka / 25.01.2015 / godz. 17:30 | ||||
---|---|---|---|---|
VISTAL
|
vs |
KPR RUCH CHORZÓW30 (12) |
Złudzeń swoim rywalkom nie pozostawiły także zawodniczki Vistalu Gdynia, które pewnie pokonały KPR Ruch Chorzów 41:30. Od samego początku dużo lepiej w spotkanie weszły gospodynie, które po sześciu minutach dzięki trafieniu Patrycji Kulwińskiej prowadziły 3:1. Dwubramkowe prowadzenie utrzymywały przez większą część pierwszej połowy meczu, a przewagę znacznie powiększyły dopiero w okolicach 18. minuty. Wówczas swoją piątą bramkę w ciągu dziesięciu minut rzuciła Aneta Łabuda, doprowadzając tym samym do wyniku 12:6. Na przerwę oba zespoły schodziły przy rezultacie 17:12 i było praktycznie pewne, że dwa punkty zostaną w Gdyni.
W drugiej połowie zawodniczki KPR Ruch Chorzów nie były w stanie odmienić już losów spotkania. Słabym punktem przyjezdnych była obrona (w całym meczu straciły aż 41 bramek!), a także niezbyt dobrze funkcjonował kontratak. Te dwa aspekty zaważyły na wyniku meczu. Vistal był bezlitosny i wykorzystywał każdy najmniejszy błąd przeciwniczek, skutecznie powiększając przewagę. Ostatecznie podopieczne Pawła Tetelewskiego wygrały swoje kolejne spotkanie wynikiem 41:30 i mogą się cieszyć z pewnego drugiego miejsca w ligowej tabeli.
Składy: | ||
---|---|---|
Vistal: Kordowiecka, Szwonka – Janiszewska, Łabuda, Niedźwiedź, Galińska, Dorsz, Kobylińska, Kłusewicz, Pawłowska, Kordowiecka, Zych, Kozłowska, Gutkowska oraz Kulwińska | Karne: Kary: |
|
KPR Ruch: Montowska, Ciesiółka – Pieniowska, Piotrkowska, Lesik, Migała, Krzymińska, Masłowska, Sucheta, Rodak, Belmas oraz Ważna | Karne: Kary: |
|
Informacje: | ||
Sędziowali: Marek Baranowski (Warszawa) – Bogdan Lemanowicz (Łąck) Delegat: Zbigniew Tupaj (Elbląg) |
Hala Widowiskowo-Sportowa „Gdynia” ul. Kazimierza Górskiego 8, Gdynia Widzów: |