Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 29 stycznia 2023

Zagłębie nie do zatrzymania

Chociaż szczypiornistki Młynów Stoisław Koszalin ponownie postawiły trudne warunki dużo wyżej notowanym rywalkom, ale znów nie udało się ich pokonać. W meczu 14. serii PGNiG Superligi koszalinianki uległy u siebie aktualnym liderkom tabeli MKS Zagłębie Lubin 26:32.

– Starałyśmy się postawić Zagłębiu trudne warunki, ale niestety jest to kolejna porażka na naszym koncie. Myślę, że było za dużo strat i zabrakło nam dziś trochę tak zwanej „zimnej głowy”, by punkty zostały w Koszalinie – podsumowała Anna Mączka.

Niekwestionowanymi faworytkami spotkania w koszalińskiej hali widowiskowo – sportowej były szczypiornistki Zagłębia, które wygrały dotychczas swoje wszystkie mecze ligowe. To one po niespełna dwóch minutach prowadziły 1:0, ale koszalinianki też potrafiły zawalczyć o swoje. Rywalizację z „Miedziowymi” rozpoczęły od dwóch wykorzystanych rzutów karnych, po czym objęły prowadzenie 2:1. Trzecie trafienie „dorzuciła” po chwili Żaneta Lipok i zrobiło się 3:1 na korzyść gospodyń (5. min). Chociaż aktualnym mistrzyniom Polski zdarzały się błędy, a Natalia Filończuk dobrze broniła dostępu do koszalińskiej bramki, podopieczne Bożeny Karkut nie miały większych problemów z odrobieniem niewielkich strat. Niebawem na tablicy widniał remis 3:3, po czym Zagłębie zaczęło wypracowywać sobie prowadzenie. Przyjezdne korzystały też na chwilowym braku skuteczności miejscowych i w 13. minucie miały już solidną przewagę 8:4. Po słabszym fragmencie gry, szczypiornistki Młynów Stoisław, podobnie jak na samym początku, postawiły się rywalkom i zaczęły nadrabiać straty. W 19. minucie przegrywały już tylko 8:9 i można było odnieść wrażenie, że dalsza gra upłynie pod znakiem wyrównanej walki. Nic bardziej mylnego. Pozostała część pierwszej połowy należała do przyjezdnych, które postawiły na szybki atak, wyprowadzały skuteczne kontry i już w 26. minucie prowadziły 14:8. Zespoły schodziły na przerwę przy wyniku 16:10 na korzyść „Miedziowych”.

Po zmianie stron boiska zespoły toczyły dość wyrównaną rywalizację, ale nadal lepiej radziły sobie w niej zawodniczki Zagłębia. W 34. minucie drużyny dzieliło już siedem trafień (11:18). W tej części spotkania nie było jednak widać przepaści w tabeli między ekipami z Koszalina i Lubina. Dziewiąte obecnie Młyny Stoisław nie traciły wiary w to, że liderki ligowej rywalizacji da się pokonać i starały się zmniejszyć różnicę (44. min – 18:22). Niemniej, to „Miedziowe” do ostatniego gwizdka kontrolowały przebieg spotkania i to one wyjechały do domu bogatsze o kolejne trzy punkty, umacniając tym samym swoją silną pozycję w Superlidze.

– Krok po kroku wykonujemy swoją pracę i staramy się skupiać na każdym kolejnym meczu. Na ten także przyjechałyśmy zmotywowane z takim celem, by wywieźć stąd trzy punkty. Udało się. Bardzo się cieszymy i wciąż chcemy po kolei realizować kolejne cele. Były co prawda momenty, kiedy nasza dyspozycja nie utrzymywała się na wysokim poziomie, wkradło się pewne rozluźnienie i zdarzyły się niewykorzystane sytuacje stuprocentowe, ale trenerka zareagowała i udało się nam poprawić błędy po wziętym przez nią czasie – mówiła po spotkaniu Emilia Galińska, reprezentująca barwy Zagłębia Lubin.

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Katarzyna Zimny, Natalia Filończuk, Aleksandra Nowicka –  Karina Bayrak 4, Patrycja Jura, Gabriela Urbaniak 2, Anna Mączka 9, Żaneta Lipok 2, Aleksandra Zaleśny, Barbara Choromańska, Emilia Kowalik 4, Hanna Rycharska 3, Nicola Żmijewska 2, Kristina Kubisova.

Skład i bramki MKS Zagłębie Lubin – Monika Maliczkiewicz, Barbara Zima – Aneta Łabuda 3, Natalia Pankowska 2, Wiktoria Kocińska 2, Jana Sustkova, Adrianna Górna 5, Joanna Drabik, Emilia Galińska 4, Daria Michalak 4, Bujnochova Karin 3, Karolina Kochaniak – Sala 4, Patricia Machado Matieli 5, Jovana Milojević.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: