Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 5 maja 2023

Zagłębie lepsze po raz czwarty

Do pewnego momentu był to równy i jednocześnie pełen zwrotów akcji mecz, ale zbudowane na około kwadrans przed końcowym gwizdkiem prowadzenie dało drużynie MKS-u Zagłębia Lubin kolejne zwycięstwo. Doskonałą zmianę w bramce dała Barbara Zima.

Spotkanie rozpoczęło się od błędów – najpierw w drużynie JKS-u, a chwilę później w zespole z Lubina. Jako pierwsza do bramki trafiła Daria Michalak. Odpowiedziała Katarzyna Kozimur. Bohaterką kolejnej akcji znów została Michalak. Dobrze zaprezentowały się także Adrianna Górna i Emilia Galińska. Miedziowe wyszły na dwupunktowe prowadzenie (6:4), ale w 10. minucie jarosławianki wyrównały stan meczu (Trawczyńska, Kozimur).

Drużyna MKS-u „odskakiwała”, ale przyjezdne trzymały jednobrakowy kontakt lub doprowadzały do remisu. Świetną zmianę dała Aleksandra Zimny, a nieprzerwanie dobrze spisywała się Katarzyna Kozimur. To właśnie ta zawodniczka w 23. minucie wyprowadziła drużynę z Podkarpacia na prowadzenie 10:11, a przewagę podwyższyła Wiktoria Gliwińska, która wykorzystała swoją szanse w akcji sam na sam. Przy stanie 10:12 o czas poprosiła trenerka Zagłebia, Bożena Karkut. Po wznowieniu gry, JKS pozwolił lubiniankom na odwrócenie sytuacji i odzyskanie prowadzenia (13:12). Wynik pierwszej połowy ustaliły dwa rzuty Karoliny-Kochaniak Sali (15:13).

Druga część meczu rozpoczęła się od rzutów karnych. Najpierw na 16:13 trafiła Emilia Galińska, a tuż po niej na 16:14 Małgorzata Trawczyńska. Interwencja Sabiny Kubisztal umożliwiła jarosławiankom akcję na kontakt. W 35. minucie na listę strzelczyń wpisała się Aleksandra Dorsz, a tablica wyników kolejny raz w tym spotkaniu wskazywała remis (16:16).

Zagłębie znów odskoczyło. Bardzo dobrą dyspozycję prezentowała Karolina Kochaniak-Sala, a jej trzybramkowa seria, dająca Miedziowym przewagę 21:18, skutkowała prośbą o czas dla Michała Kubisztala. Jak pokazały kolejne minuty, był to kluczowy dla gospodyń moment spotkania. Na kwadrans przed zakończeniem meczu prowadziły już nie trzema, a pięcioma bramkami (24:19). Pomimo prób, jarosławianki nie były w stanie pokonać Barbary Zimy. To właśnie ona, zastępując równie dobrze prezentującą się między słupkami Monikę Maliczkiewicz, pozwoliła Mistrzyniom Polski utrzymać bezpieczną przewagę i przedłużyć serię zwycięstw MKS-u Zagłębia Lubin.

MKS Zagłębie Lubin – Eurobud JKS Jarosław 32:27 (15:13)

Lubin: Maliczkiewicz, Wąż, Zima – Kochaniak-Sala 7, Galińska 6, Górna 5, Grzyb 2, Michalak 6, Bujnochova 4, Milojević 2, Łabuda, Kocińska, Drabik, Pankowska.

Jarosław: Kordowiecka, Kubisztal, Kukharchyk – Trawczyńska 10, Kozimur 3, Zimny 7, Matuszczyk 1, Dorsz 2, Bancilon 1, Gliwińska 2, Volovnyk, Smolinh, Mokrzka, Strózik, Nestsiaruk.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: