Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 11 października 2020

Wojna nerwów dla Kobierek

To była prawdziwa wojna nerwów, która zakończyła się wygraną KPR Gminy Kobierzyce. W spotkaniu 4. serii żeńskiej PGNiG Superligi podopieczne trenerki Edyty Majdzińskiej wygrały 23:22 (10:9).

Natalia Janas KPR Gminy Kobierzyce / PGNiG Superliga Kobiet

Mecz ze względów bezpieczeństwa rozegrano przy pustych trybunach. Piotrków Trybunalski znalazł się bowiem w tzw. strefie czerwonej. Początek spotkania to nerwowa gra gospodyń, które stwarzały sobie dobre sytuacje rzutowe, ale nie potrafiły pokonać świetnie dysponowanej Beaty Kowalczyk. Strzelecką niemoc przełamała dopiero w 7. minucie Oktawia Płomińska. Po drugiej stronie również świetnie spisywała się Daria Opelt i do przerwy obie drużyny rzuciły zaledwie 19 bramek. O jedną więcej zapisały na swoje konto popularne Kobierki, które zeszły na przerwę z prowadzeniem 10:9.

Początek drugiej połowy był kopią pierwszej. Piotrcovia znów przez kilka minut nie potrafiła rzucić skutecznie, a przyjezdne zbudowały sobie trzybramkową przewagę (14:11). Piotrcovia nie zamierzała jednak składać broni. Zaczęła jeszcze lepiej spisywać się w obronie, a sygnał do ataku dała potężnym rzutem z drugiej linii Magda Więckowska. Na kilka minut przed ostatnią syreną gospodynie (bramka Romany Roszak) doprowadziły do wyrównania, a chwilę później wyszły nawet na prowadzenie 22:21. Piotrcovia przegrała jednak wojnę nerwów w ostatniej minucie. Przy stanie 22:22 piłkę w kontrze zgubiła Oktawia Płomińska, a pięć sekund później KPR Gminy Kobierzyce zadał decydujący cios, po którym piotrkowianki już się nie podniosły.

– Mogłem przerwać tę kontrę i mielibyśmy przynajmniej remis. Chciałem jednak rozstrzygnąć to spotkanie w normalnym czasie. Nie udało się jednak, szkoda dzisiejszej nieskuteczności. Beata Kowalczyk pokazała, że nadal należy do najlepszych bramkarek w naszej lidze – skomentował spotkanie trener Piotrcovii Krzysztof Przybylski.

– Wojna nerwów, którą wygraliśmy z czego się bardzo cieszę. To był nerwowy bardzo mecz zarówno z jednej jak i drugiej strony. Piotrcovia udowodniła, że nieprzypadkowo w pierwszych spotkaniach sezonu spisywała się znakomicie. Co do Beaty, to jest ona prawdziwą profesorką w bramce. Nie tylko broni, ale świetnie też dyryguje obroną – dodała trenerka Kobierek Edyta Majdzińska.

Piotrcovia – KPR Gminy Kobierzyce 22:23 (9:10)

Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Płomińska 2, Drażyk 4/1, Klonowska 2, Senderkiewicz 3/3, Oreszczuk, Roszak 4, Więckowska 3, Szynkaruk 1, Trawczyńska 2, Abramowicz, Sobecka, Macedo 1.
Rzuty karne: 4/4
Kary: 8 min (Płomińska, Senderkiewicz, Roszak, Abramowicz)

KPR Gminy Kobierzyce: Kowalczyk, Zima – Jakubowska 6, Kucharska, Ilnicka 1, Tomczyk 3, Buklarewicz, Janas 7, Wiertelak 2, Ważna 1, Ivanović, Koprowska, Despodovska 3/1, Michalak
Rzuty karne: 1/2
Kary: 12 min (Kucharska x2, Ważna x2, Janas, Jakubowska)

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: