Spotkania w Lubinie oraz Koszalinie zakończą 20. kolejkę PGNiG Superligi kobiet. W pierwszym przypadku Metraco Zagłębie gościć będą Piotrcovię Piotrków Tryb., natomiast Energa AZS podejmie aktualne mistrzynie Polski, MKS Selgros Lublin.
20. kolejka / 05.03.2017 / godz. 16:00 | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
METRACO ZAGŁĘBIE
|
vs |
PIOTRCOVIA
|
![]() |
Podopieczne Bożeny Karkut notują przyzwoitą końcówkę rundy zasadniczej. Co najważniejsze, wciąż mają szansę na ukończenie jej na drugiej pozycji. Warunkiem, który musi zostać spełniony są zwycięstwa w każdym kolejnym spotkaniu oraz strata punktów przez zespoły z Gdyni oraz Elbląga. Pierwszym krokiem powinno być jednak sięgnięcie po komplet w spotkaniu z Piotrcovią.
Goście sobotniego meczu to ósmy zespół tabeli, który walczyć będzie o utrzymanie w PGNiG Superlidze kobiet. Zawodniczki prowadzone przez Rafała Przybylskiego w ostatnim czasie spisują się jednak dobrze, a dzięki dwóm zwycięstwom znacznie poprawiły swoją sytuację i uciekły z najniższych pozycji. W listopadzie piotrkowianki udowodniły, że są w stanie sprawić Miedziowym problemy, przegrywając tylko jedną bramką. Tym razem chciałyby pójść nieco dalej i zdobyć chociaż punkt.
20. kolejka / 05.03.2017 / godz. 17:00 | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
ENERGA AZS
|
vs |
MKS SELGROS
|
![]() |
Mistrzynie Polski pojadą do Koszalina, by zmierzyć się z miejscową Energą AZS. Lublinianki, pod wodzą Nevena Hrupeca, prezentują się coraz lepiej i aktualnie są zespołem, który stracił najmniej bramek spośród wszystkich drużyn PGNiG Superligi kobiet. Powtórzenie dobrej postawy w defensywie niewątpliwie pomoże w niedzielę, by nie doprowadzić do nerwowej końcówki, która miała miejsce w niedawnym spotkaniu obu zespołów w ramach PGNiG Pucharu Polski.
Akademiczki stoją więc przed trudnym zadaniem, jednak nie zamierzają poddać się przed pierwszym gwizdkiem sędziów. Gospodynie będą walczyć o przedłużenie bardzo dobrej serii, czyli czterech ostatnich ligowych zwycięstw. Koszalinianki mają również w głowach pojedynek z AZS-em Łączpol AWFiS Gdańsk, który ma jeszcze szansę na miejsce w czołowej szóstce. Zespół Anity Unijat chciałby uniknąć gry w grupie walczącej o utrzymanie, stąd zdobycie jakichkolwiek punktów będzie krokiem do osiągnięcia wyznaczonego celu.