Niezwykłe emocje towarzyszą zmaganiom kobiet. PGNiG Superliga wkracza w decydującą fazę i już niebawem okaże się kto sięgnie po najcenniejsze trofeum. W sobotę Pogoń Baltica spróbuje zmniejszyć dystans do Kram Startu, a Vistal Gdynia będzie bronić fotelu lidera. Dzień później oczy kibiców zwrócone będą na Lubin, gdzie dojdzie do walki o pozostanie w grze o tytuł.
30. kolejka / 06.05.2017 / godz. 16:00 | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
POGOŃ BALTICA
|
vs |
KRAM START
|
![]() |
Do sąsiedzkiego pojedynku dojdzie w Szczecinie, gdzie piąta w tabeli Pogoń Baltica podejmie Kram Start. Elblążanki znajdują się oczko wyżej i mają na swoim koncie o trzy punkty więcej. W sobotę dystans ten może stopnieć, co da gospodyniom szansę na poprawę wyniku osiągniętego na koniec sezonu. Na porażkę nie mogą sobie pozwolić podopieczne Andrzeja Niewrzawy, które przy komplecie zwycięstw i korzystnych wynikach pozostałych spotkań, wciąż mogą liczyć się w walce o medale. Optymizmem może je napawać ostatnia wygrana z liderem tabeli. Czy gospodynie odbiorą nadzieję elblążankom?
30. kolejka / 06.05.2017 / godz. 17:00 | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
ENERGA AZS
|
vs |
VISTAL
|
![]() |
Dotychczasowy lider rozgrywek gościć będzie w Koszalinie, gdzie spotka się z Energą AZS. Gospodynie zajmują szóstą pozycję i mają niewielkie szanse na to, by zakończyć sezon na wyższym miejscu. Akademiczki zrobią jednak wszystko, by w sobotę wykorzystać słabszą dyspozycję gdynianek. Vistal miał ogromne szanse na to, by móc już świętować mistrzostwo. Ostatnie wpadki sprawiły jednak, że rywalizacja o medale z najcenniejszego kruszcu stała się jeszcze ciekawsza. Tym razem podopieczne Pawła Tetelewskiego muszą się przełamać, by pozostać w grze o tytuł.
30. kolejka / 07.05.2017 / godz. 17:00 | ||||
---|---|---|---|---|
![]() |
METRACO
|
vs |
MKS SELGROS
|
![]() |
Hit – tak określić można spotkanie, do którego dojdzie w Lubinie. Metraco Zagłębie zmierzy się bowiem z aktualnym mistrzem kraju, MKS-em Selgros Lublin. Obie drużyny wciąż mają realne szanse na zdobycie złotych medali, a wszystko to za sprawą ich dobrej dyspozycji i jednocześnie straty punktów Vistalu. Żaden z zespołów nie może pozwolić sobie na porażkę w niedzielnym pojedynku. Ta znacznie oddali drogę do tytułu, więc o jakiejkolwiek wpadce nie może być mowy. Kibice mogą spodziewać się niesamowitej walki i ambicji z obu stron. Niewielką przewagą psychologiczną gospodyń, oprócz własnego parkietu, są także ostatnie wyniki w bezpośrednich meczach. Zarówno w lutym jak i w kwietniu Miedziowe wygrywały z MKS-em. Lublinianki pałają więc żądzą rewanżu.