Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Bez kategorii
Dodano: 16 maja 2015

Trener Vistalu: Młodość czasem jeszcze się gubi

Tak jak to bywa w ostatnich naszych meczach, końcówki są emocjonujące, tak było właśnie dzisiaj. Między nami a drużyną z Lublina jest ta różnica, że młodość jeszcze czasem gubi się na boisku – powiedział Paweł Tetelewski, trener Vistalu Gdynia po zwycięstwie w półfinale PGNiG Pucharu Polski Final4.

Paweł Tetelewski (trener Vistalu): Tak jak to bywa w ostatnich naszych meczach, końcówki są emocjonujące, tak było właśnie dzisiaj. Takie mecze kosztują nas dużo zdrowia. Prowadzimy siedmioma bramkami, mamy spotkanie pod kontrolą i potem przez nieprzemyślane akcje w ataku, szybko oddane rzuty, błędy własne pozwalamy się odbudować rywalowi. I tak dobrze, że Iwona (Niedźwiedź) rzuciła w ważnym momencie bramkę, a „Ryba” (Małgorzata Gapska) obroniła karnego i przewagę udało się utrzymać. Jestem przekonany, że za rok, dwa dziewczyny takich błędów nie będą popełniać. Między nami a Lublinem jest ta różnica, że młodość jeszcze czasem gubi się na boisku.

Monika Kobylińska (Vistal), MVP: To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo, gdyż pamiętałyśmy rywalizację z finałów mistrzostw Polski. Chciałyśmy się od tego odbić. Szkoda, że pod koniec popełniłyśmy tyle błędów. Jutro walczymy i chcemy obronić trofeum. To mój pierwszy sezon w superlidze, gdy dostanę szansę gry w reprezentacji Polski to dam z siebie wszystko.

1431801622

Kristina Repelewska (Selgros): Spotkanie zwłaszcza w drugiej połowie było ciekawe. Wówczas skutkowała nasza zagrywka ze zdjęciem bramkarki. Zabrakło nam trochę czasu. Nie spuszczamy głów.

Sabina Włodek (trener Selgrosu): Mecz od początku toczył się pod dyktando Vistalu. Do przerwy był bardzo wysoki wynik. Straciliśmy aż 19 bramek. W tym okresie słabiej zagrałyśmy w obronie. Po zmianie stron była decyzja o desygnowaniu do gry siódmej zawodniczki w polu. To był impuls do odrabiania strat. Bardzo blisko się zbliżyłyśmy. Mieliśmy okazje, których nie wykorzystaliśmy. Jutro walczymy o trzecie miejsce ze Szczecinem.

/ ZPRP

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: