Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 9 lutego 2022

Romana Roszak z nowym kontraktem

MKS FunFloor Perła Lublin związał się na dłużej z Romaną Roszak. Nowa umowa czołowej zawodniczki 22-krotnych mistrzyń Polski będzie obowiązywać do końca sezonu 2022/2023. Ponadto kontrakt zakłada opcję przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Romana Roszak MKS FunFloor Perła Lublin

Rozgrywająca jest wychowanką UKS-u Borek Wielkopolski. Karierę seniorską zaczęła jednak w ekipie UKS PCM Kościerzyna. Najdłużej występowała w koszalińskim AZS-ie. Od 2019 roku była zawodniczką Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Od początku bieżącego sezonu stanowi o sile lubelskiego MKS-u. Szczypiornistka ma na swoim koncie także 46 spotkań w kadrze narodowej. Zdobyła dla biało-czerwonych 92 bramki. Była jedną z liderek reprezentacji podczas ostatnich Mistrzostw Świata w Hiszpanii.

Romana Roszak jest niezwykle ważnym elementem układanki Moniki Marzec. Aklimatyzacja w nowej drużynie nie stanowiła dla niej problemu. Już we wrześniu została wybrana zawodniczką miesiąca PGNiG Superligi Kobiet. Po pierwszych pięciu meczach sezonu miała na swoim koncie aż 36 celnych trafień. Wówczas plasowała się na pierwszej pozycji w klasyfikacji ligowych strzelczyń. Dziś wyprzedzają ją tylko Kinga Jakubowska (Zagłębie Lubin), Magdalena Więckowska (Suzuki Korona Handball Kielce) i Magda Balsam (Eurobud JKS Jarosław). Bramki w lubelskiej drużynie rozkładają się jednak na cały zespół, co sprawia, że pozycja Roszak jest jeszcze bardziej imponująca.

– Gdy byłam młodsza i grałam w Koszalinie, zwracałam bardziej uwagę na indywidualne statystyki. Dziś przede wszystkim zależy mi na pozycji drużyny – mówi Romana Roszak. – Nie jestem już najmłodszą zawodniczką, więc nie bałam się zmiany otoczenia tak jak niektóre mniej doświadczone piłkarki. Cieszę się, że wszystko tak się potoczyło. Nie spodziewałam się, że wkomponuje się w zespół tak szybko. Jestem także pozytywnie zaskoczona tym, jak dobrze funkcjonuje drużyna. Nie ukrywam, że początkowo moje plany nie były związane z MKS-em. Myślałam o grze w zagranicznym klubie. Odnalazłam się jednak w Lublinie. Chcemy kupić tu mieszkanie. Dziś wierzę, że mogę zawojować Europę właśnie w biało-zielonych barwach – dodaje zawodniczka.

Nie do przecenienia jest także zdolność Roszak do adaptacji na właściwie każdej boiskowej pozycji. Pod nieobecność Joanny Szarawagi i Andrijany Tatar z powodzeniem pełniła rolę obrotowej. Wciąż jest najskuteczniejszą szczypiornistką MKS-u w bieżącej kampanii. Uniwersalna zawodniczka trafiła do siatki już 89 razy przy skuteczności wynoszącej prawie 65%. 9 na 10 rzutów karnych wykonywanych przez 28-letnią piłkarkę kończy się golem.

– Romka zawsze stanowiła duże zagrożenie rzutowe, niezależnie od tego, w jakim grała klubie. Zawsze miała bardzo duży ciąg na bramkę i chętnie rzucała. Patrząc od strony bramkarki, zawsze musiałam mieć ją bardzo dobrze rozpisaną, bo potrafi rzucać z każdej pozycji. Umie zagrozić bramce także z kontry, po indywidualnej akcji, czy rzutem z biodra. Taka jest siła naszej Romki i cieszę się, że jest u nas. Grając w zespole przeciwnym, była bardzo denerwująca  przyznaje lubelska bramkarka, Weronika Gawlik.

– Z Romką fajnie da się dogadać na boisku. Wystarczy spojrzenie, by wiedzieć, że chce zagrać z tobą akcję. Jest to dziewczyna, która walczy do końca. Podczas treningu jest niezłomna. Gdy przychodzi trudny moment i spojrzy się na Romkę, to chce się dać z siebie jeszcze więcej. Ona zawsze daje z siebie maksimum. Jest mocna w ataku, a gdy gra w obronie, lepiej się do niej nie zbliżać  charakteryzuje koleżankę z zespołu Daria Szynkaruk, która grała z Romaną Roszak także w Piotrcovii Piotrków Trybunalski. – Romka jest niezniszczalna – dodaje Paulina Masna.

Popularna „Romka” jest zawodniczką lubelskiej drużyny stosunkowo od niedawna. Mimo tego trudno sobie dziś wyobrazić MKS bez niej. Sprowadzenie rozgrywającej okazało się jednym z bardziej trafionych ruchów związanych z ubiegłoroczną przebudową zespołu. Lubelscy kibice z pewnością pamiętają jej wyczyn w przegranym 27:29 z Lokomotivą Zagrzeb domowym starciu eliminacji do Ligi Europejskiej. Roszak zdobyła wtedy aż 16 bramek. – Mogłabym rzucić jedną, byleby wygrać pięcioma – skomentowała wówczas szczypiornistka.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: