MKS Selgros Lublin, po nieudanej przygodzie w Lidze Mistrzów, rozpoczyna walkę w Pucharze Zdobywców Pucharów. Pierwszym rywalem zespołu Sabiny Włodek będzie norweski Vipers Kristiansand.
Jak do tej pory tegoroczne europejskie rozgrywki nie dały lubliniankom chwil radości i zwycięstw. Przygoda MKS-u w Lidze Mistrzów zakończyła się sześcioma porażkami i ostatnim miejscem w tabeli. Tym razem czas na rywalizację w niżej notowanych rozgrywkach, jednak nie oznacza to, że nie należy walczyć o dobry wynik. Mistrzynie Polski pragną podnieść się po słabszych występach w Europie i już w Norwegii przełamać tegoroczną złą serię.
Pierwszym rywalem MKS-u Selgros Lublin będzie Vipers Kristiansand. Norweżki grę w Pucharze Zdobywców Pucharów rozpoczęły od trzeciej rundy. Wtedy to dwukrotnie okazały się lepsze od Halden Damer Elite, wygrywając w dwumeczu różnicą ośmiu bramek. Vipers to zespół, którego największym osiągnięciem na arenie europejskiej był półfinał Pucharu EHF z sezonu 2003/04. Norweżki musiały wtedy uznać wyższość węgierskiego Györi Graboplast ETO.
Skład najbliższego przeciwnika lublinianek w głównej mierze opiera się na rodzimych zawodniczkach. Uzupełniają je m.in. Holenderki oraz Dunki. W ostatnich spotkaniach najbardziej bramkostrzelnymi były jednak Szwedka Ulrika Olsson oraz Marta Tomac. To na nie mistrzynie Polski muszą zwrócić uwagę, by nie pozwolić na rzucenie wielu bramek i dyktowanie warunków.
Vipers Kristiansand – MKS Selgros Lublin / sobota, godz. 18.00
Fot. Grzegorz Trzpil