Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 18 lutego 2023

Pierwsza wygrana Ruchu Chorzów

W siedemnastej serii PGNiG Superligi Kobiet Galiczanka podejmowała ostatni w tabeli KPR Ruch Chorzów. Podopieczne Vitallya Andronowa zagrały fatalne zawody. Pierwsze skrzypce grały niebieskie i bez większych przeszkód pokonały Ukrainki 23:31.

Meczem z Ruchem Chorzów Galiczanka zakończyła sezon zasadniczy. W osiemnastu spotkaniach nazbierały 24 punkty. Założony przed sezonem plan został wykonany – są w pierwszej szóstce. Chociaż po ostatniej potyczce z Ruchem pozostał niesmak. Teraz zapowiadają bój do ostatniej sekundy w fazie mistrzowskiej.

Ruch Chorzów do tej pory nie był w stanie zdobyć ani jednego punktu. Potyczka z ukraińskim zespołem była przedostatnią w sezonie niebieskich w rundzie zasadniczej Superligi Kobiet. Będą bronić się przed spadkiem z całych sił. Nie chcą zniknąć z najwyższej klasy rozgrywkowej bez walki. Pokazały klasę i mocne „pazury”. Potrafią walczyć o swoje.

Mecz otworzyła Valadyslava Slobodian, ale szybko Ruch doprowadził do wyrównania za prawą Poliny Maslovej. Wynik zmieniał się dość szybko. KPR w zaledwie dwie minuty zdołały odskoczyć na dwa oczka i do 24 minuty utrzymywały przewagę. Wtedy to na tablicy wyników po raz pierwszy widniał remis 13:13, ale na krótko. Kolejno dwukrotnie wpisała się na listę strzelców Natalia Doktorczyk, a 16 punkt wrzuciła do bramki Marii Poliak Karolina Jasinowska. Na zakończenie pierwszej odsłony do siatki trafiła najskuteczniejsza w Galiczance Diana Dmytryshyn i ustaliła wynik 15:16.

Na druga część starcia zawodniczki Ruchu wyszły jeszcze bardziej zmotywowane. Strzelanie wznowiła Patrycja Wiśniewska, a jej koleżanki dalej pociągnęły ofensywę. W bramce niebieskich błyszczała Kaja Gryczewska, która udaremniała celne strzały gospodyń. Podopieczne Vitallya Andronowa w żaden sposób nie potrafiły dotrzymać kroku chorzowiankom. Ich strzały często mijały bramkę, a na kole dały się ograć przeciwniczkom bez większych przeszkód. W 36 minucie Ruch prowadził już 15:21 i do końca spotkania powiększyły przewagę do ośmiu bramek. Na nic zdały się przerwy ukraińskiego szkoleniowca, który starał się naprowadzić na właściwe tory swoje podopieczne. Mecz zakończył się wynikiem 23:31.

Vitally Andronow – Wszystko dzisiaj nie zagrało. W każdym elemencie, ofensywie, obronie dziewczyny nie zagrały dobrze. Nie wiem czy to jest zmęczenie, czy też psychologicznie miało to wpływ, że jesteśmy w Top6 i już gramy na luzie, czy  też jest to kwestia kadrowa, bo brakuje nam dziewczyn. Ta ostatnia porażka nie była zupełnie potrzebna i logiczna. Możemy po prostu przeprosić kibiców za przegrany mecz.

Ivo Vavra – To nie była walka o honor. Wiele meczów my zagraliśmy bardzo dobrze piłką, ale wszystko przegraliśmy po naszych błędach. Dzisiaj po prostu nie zrobiliśmy tylu błędów co w każdym meczu i wynik jest taki. Chorzów to drużyna, gdzie wszystkie dziewczyny muszą grać. Nie jedna czy dwie, ale wszystkie na boisku i dzisiaj właśnie tak było. 

MVP: Polina Maslova KPR Ruch Chorzów

W drużynie Galiczanki nagrodzona została: Diana Dmytryshyn

Galiczanka: Viktoriia Saltaniuk, Maria Poliak, Tetiana Mykoliuk – Olesia Diachenko 4, Karina Zdrila, Sofija Holinska, Anastasiia Tkach 1, Mariana Makarevych 1, Iryna Prokopiak 2, Liudmyla Martyniuk 4, Vładysława Slobodian 3, Keteryna Kozak 1, Anastasiya Melekestseva, Diana Dmytryshyn 7, Tetiana Poliak.

KPR Ruch Chorzów: Monika Ciesiółka, Kaja Gryczewska – Karolina Jasinowska 8, Natalia Sytenka 1, Marcelina Polańska 4, Paula Masiuda 4, Nadia Bury, Agnieszka Iwanowicz 1, Natalia Kolonko, Natalia Doktorczyk 4, Patrycja Wiśniewska 4, Sandra Kiel, Anastasiia Bondarenko, Natalia Stokowiec, Polina Masalova 5, Anastasiia Kalyhina.

Kary: Galiczanka – 16 minut, KPR Ruch Chorzów –16 minut

Czerwona kartka: Natalia Doktorczyk

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: