Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 2 sierpnia 2020

Mecze sparingowe Eurobud JKS z Ruchem

Eurobud JKS Jarosław wygrał z Ruchem Chorzów 34:21 (18:10) w pierwszym z dwóch sobotnich sparingów.

Okres sparingowy rozpoczął się dla Ruchu na dobre. Po czwartkowym zwycięstwie z Sokolem Poruba (30:26) w sobotę „Niebieskie” goszczą na Podkarpaciu, gdzie rozgrywają dwa sparingi z tamtejszym Eurobudem JKS-em, piątym zespołem minionego sezonu PGNiG Superligi Kobiet.

Początkowo gra była wyrównana (w 9. minucie Ruch przegrywał 4:5), później jednak gospodynie konsekwentnie budowały przewagę (10:5 po kwadransie i 18:10 po I połowie).

Podobnie było w drugich trzydziestu minutach. Zespół Vita Teleky‘ego wygrał 34:21. Ostatnią bramkę w tym meczu – z rzutu karnego – rzuciła Marcelina Polańska, najskuteczniejsza zawodniczka Ruchu (sześć goli).

Eurobud JKS Jarosław – KPR Ruch Chorzów 34:21 (18:10)
KPR Ruch: 
Chojnacka, Bednarek, K. Gryczewska – Lipok 1, Doktorczyk 1, Tyszczak 3, Jaroszewska 2, Iwanowicz 2, Sójka 1, Polańska 6, Stokowiec, Rodak 2, Grabińska 2, Kiel.

W drugim spotkaniu na Podkarpaciu chorzowianki postawiły się Eurobudowi JKS-owi Jarosław. Ponownie jednak górą były gospodynie.

– Pierwszy sparing z Jarosławiem nam nie wyszedł. Przyjechaliśmy praktycznie na styk, zawodniczki się przebrały i od razu wyszły na mecz. Na początku rywalki nam odjechały, nie wiedzieliśmy do końca, jak zagrać w ataku, ale potem sobie wszystko wyjaśniliśmy – tak mówił o pierwszym sobotnim spotkaniu z Eurobudem JKS-em Jarosław (przegranym 21:34) trener Ruchu Marcin Księżyk.

W rewanżu Ruch zawiesił poprzeczkę ekipie z Jarosławia znacznie wyżej. Wprawdzie Eurobud prowadził od początku, ale „Niebieskie” starały się odpowiadać, a przede wszystkim cały czas były blisko rywalek. Po golu Karoliny Jasinowskiej z rzutu karnego przegrywaliśmy 7:8 (20. minuta), a po bramce Aleksandry Sójki 8:9. W ostatnich minutach tej części gospodynie odskoczyły na cztery gole.

Ruch po przerwie zmniejszył stratę do dwóch bramek i walczył z Eurobudem jak równy z równym. Na kwadrans przed końcem mogło być tylko „minus jeden”, lecz przy stanie 20:22 Marcelina Polańska nie wykorzystała rzutu karnego. Od tego momentu skuteczniejszy był Eurobud, który ostatecznie zwyciężył 32:28.

– W drugim meczu zagraliśmy zdecydowanie lepiej w obronie, wyglądało to o niebo lepiej. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji stuprocentowych – sam na sam, z pierwszej linii, z kontry, zmarnowaliśmy też rzuty karne. Gdybyśmy wykorzystali te okazje, mogliśmy wygrać drugie spotkanie. Myślę jednak, że przyjdzie na to jeszcze czas. Gdyby dziś wszystko wchodziło, to nie wiadomo, co byłoby w sezonie – przyznał szkoleniowiec Ruchu.

W porównaniu z pierwszym meczem trener Księżyk dokonał dwóch zmian – Karolina Jasinowska i Katarzyna Masłowska zastąpiły Klaudię Grabińską i Sandrę Kiel. Dodajmy, że w Jarosławiu była z zespołem Natalia Kolonko, ale nie wyszła na parkiet.

– Natalia ma uraz stopy. Z Sokolem Poruba dała jeszcze radę zagrać, ale powiedziała, że to się nasila, więc nie chcieliśmy ryzykować – wyjaśnił Marcin Księżyk.

Następny sparing Ruch rozegra 6 sierpnia – z Piotrcovią, w Chorzowie. Według wcześniejszych ustaleń mecz miał się odbyć w Piotrkowie Trybunalskim, ale doszło do zmiany gospodarza. Ruch najpierw podejmie Piotrcovię, a potem zmierzy się z nią na wyjeździe.

Eurobud JKS Jarosław – KPR Ruch Chorzów 32:28 (15:11)

KPR Ruch: Chojnacka, Bednarek, K. Gryczewska – Jasinowska, Masłowska, Lipok, Doktorczyk, Tyszczak, Jaroszewska, Iwanowicz, Sójka, Polańska, Stokowiec, Rodak.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: