Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 25 lutego 2022

Hit Superligi w hali Globus

Czas na najbardziej prestiżowe spotkanie w świecie polskiej piłki ręcznej kobiet. MKS FunFloor Perła Lublin po raz trzeci w bieżącym sezonie zmierzy się z MKS Zagłębiem Lubin. Transmisja meczu w TVP Sport.

MKS Zagłębie Lubin – MKS FunFloor Perła Lublin / PGNiG Superliga Kobiet

– To jest przeciwnik, z którym walczymy o fotel lidera od początku sezonu. Tym samym ten mecz budzi trochę większe emocje. Do zdobycia są jednak trzy punkty, jak w każdym innym meczu. Przygotowujemy się zatem tak samo, jak zwykle. Na pewno kibice w Lublinie dodają skrzydeł naszym dziewczynom. Wierzymy, że tak będzie i w tym spotkaniu. Liczymy na naszą publiczność i na to, że będzie ona na boisku naszym ósmym zawodnikiem – mówi trenerka MKS-u, Monika Marzec

Od lat starcia zespołów z Lublina i Lubina są tymi najbardziej elektryzującymi fanów piłki ręcznej kobiet w Polsce. Nie inaczej jest w trwających rozgrywkach. Na trzy miesiące przed końcem sezonu jest już właściwie pewne, że kwestię tytułu rozstrzygną pomiędzy sobą właśnie te dwie drużyny. Liderem PGNiG Superligi Kobiet jest lubelski MKS. Broniące tytułu szczypiornistki z Lubina tracą do biało-zielonych trzy punkty. Warto jednak dodać, że rozegrały dotąd jedno spotkanie mniej od podopiecznych Moniki Marzec.

– Wszyscy zdają sobie sprawę, z jakimi emocjami wiążą się bezpośrednie starcia zespołów z Lublina i Lubina. Cieszymy się, że kolejny mecz gramy na Globusie. Wiem, że kibice, jak zawsze, stworzą fantastyczną atmosferę. Dla nas najważniejsze jest to, że zbieramy te punkty. Każdy mecz jest ważny i chcemy ich zebrać jak najwięcej. Przed nami jeszcze wiele meczów. Teraz trudno ocenić, kto na końcu sezonu będzie liderem. Będzie jeszcze wiele spotkań. Przed nami jedno z najważniejszych – tłumaczy Kinga Achruk.

Obydwa zespoły mierzyły się ze sobą w bieżącej kampanii już dwukrotnie. Za każdym razem górą były gospodynie danego spotkania. Pod koniec września w lubelskiej hali Globus MKS FunFloor Perła Lublin zwyciężył 31:22. Z kolei w pierwszym tegorocznym meczu PGNiG Superligi Kobiet na początku stycznia w Lubinie wygrały „Miedziowe” 28:25. Czas na konfrontację nr 3.

– Te mecze są specjalne na pewno ze względów historycznych, ale także dlatego, że mamy praktycznie taką samą ilość punktów. Dlatego ten mecz będzie dla nas szczególnie ważny. Chcemy utrzymać pozycję liderek i ją umocnić. Jeżeli gra się przed własną publicznością i na własnym parkiecie to jest to dla nas wartość dodana. To daje dodatkową pewność siebie i spokojniejszą głowę – mówi kapitan biało-zielonych, Weronika Gawlik.

– W kontekście tego meczu są większe oczekiwania m.in. ze strony mediów. My jednak przygotowujemy się tak samo, jak do każdego innego spotkania. Musimy wygrać ten mecz i zdobyć trzy punkty. Taki mamy cel. Sztab szkoleniowy próbuje z nas zdjąć tę presję, byśmy skupiły się na sobie i by zagrać dobre zawody. Zawsze mecze Zagłębia z Lublinem były związane z dodatkowym dreszczem emocji. Te zespoły zawsze walczyły o pierwsze miejsce. Myślę, że my jako 22-krotne mistrzynie Polski pokażemy, na co nas stać i wygramy – dodaje Daria Szynkaruk.

W miniony weekend lublinianki i lubinianki zaimponowały wyjazdowymi zwycięstwami. Pretendentki do tytułu z Lublina pokonały w Kobierzycach tamtejszy KPR Gminy 29:26 i zrewanżowały się za przegraną z początku sezonu. Zagłębie z kolei pokonało we Francji Les Neptunes de Nantes 28:27. Tym samym podopieczne Bożeny Karkut wyrzuciły z rozgrywek Ligi Europejskiej ubiegłoroczne zwyciężczynie. Same jednak już wcześniej pogrzebały swoje szanse na awans do kolejnej rundy.

– Ta wygrana bardzo cieszy, ponieważ zwycięstwo w Lidze Europy, z tak dobrym przeciwnikiem, do tego na meczu wyjazdowym, to rezultat, z którego możemy być zadowolone. Myślę, że tym pozytywnym akcentem świetnie zakończyłyśmy nasz tegoroczny udział w tych rozgrywkach – mówiła na skuteczniejsza w tym spotkaniu zawodniczka „Miedziowych”, Emilia Galińska.

Najskuteczniejszą zawodniczką lublinianek w Kobierzycach była z kolei Romana Roszak. Rozgrywająca zdobyła siedem goli i tym samym skompletowała setkę trafień w PGNiG Superlidze Kobiet. Do liderek klasyfikacji strzeleckiej, Kingi Jakubowskiej z Zagłębia i Magdaleny Więckowskiej z Suzuki Korony Kielce traci dziewięć bramek. Szczypiornistka zespołu z Lubina jednak boryka się z urazem i w bieżących rozgrywkach swojego dorobku już nie poprawi. Tym samym wydaje się wręcz pewne, że Roszak włączy się w walkę o tytuł królowej strzelczyń krajowych rozgrywek.

Mecz 19. serii spotkań PGNiG Superligi Kobiet: MKS FunFloor Perła Lublin – MKS Zagłębie Lubin zaplanowano na sobotę 26 lutego, godz. 17:40. Spotkanie zostanie rozegrane w lubelskiej hali Globus. Transmisję „na żywo” przeprowadzi TVP Sport.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: