Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 25 stycznia 2020

Emocji nie brakowało

Zacięte sportowe widowisko można było oglądać Koszalinie podczas ostatniego meczu II rundy. W emocjonującej rywalizacji 14. serii spotkań PGNiG Superligi szczypiornistki zespołu Młyny Stoisław Koszalin pokonały u siebie drużynę EKS Start Elbląg 29:22.

– Uważam, że zagrałyśmy fajnie, zespołowo i wychodziło nam wszystko to nad czym pracowałyśmy na treningach. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa – stwierdziła Natalia Volovnyk.

Rywalizacja w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej była zacięta od pierwszych sekund spotkania, mimo że zespół z Elbląga przyjechał do Koszalina w zdziesiątkowanym składzie. Od początku dawała o sobie znać Alona Shupyk, reprezentująca od tego sezonu barwy elbląskiego „Startu”. Ukrainka, zajmująca 2. miejsce w klasyfikacji strzelczyń PGNiG Superligi szybko zdobyła dwie bramki. Równie szybko znalazły sposób na jej powstrzymanie gospodynie meczu. Po trzech minutach zespół gości prowadził 2:1. Przez kolejnych pięć minut gra obu drużyn była nieco chaotyczna. Obie miewały problemy z trafieniem do bramki rywalek. Udało się to w końcu w 8. minucie Annie Mączce, reprezentującej ekipę Młyny Stoisław Koszalin. Trafienia w wykonaniu zespołu gości nie widziano w koszalińskiej hali przez 12 minut. Należy dodać, że kilka razy skutecznie interweniowała za to bramkarka koszalińskiej drużyny, Natalia Filończuk. Wykorzystując osłabienie w zespole przeciwniczek, koszalinianki zaczęły budować prowadzenie. Widząc to trener Niewrzawa postanowił poprosić o czas dla swojego zespołu. Reprymenda na niewiele się zdała, bo już za chwilę koszalinianki wyprowadziły skuteczną kontrę. Po chwili szczypiornistki Startu, mimo gry w osłabieniu, zaliczyły jednak serię trzech trafień, dzięki czemu przewaga miejscowych znacząco zmalała (23. min 8:7). Do końca pierwszej połowy były jednak skuteczniejsze niż rywalki. Gdy zespoły schodziły do szatni, na tablicy widniał wynik 14:10.

Emocjonująco rozpoczęła się również druga połowa spotkania. Karami dwóch minut w koszalińskim zespole zostały ukarane kolejno: Adrianna Nowicka i Paula Mazurek. Kolejne bramki, w tym trzy z linii siódmego metra zdobywała także Alona Shupyk. W 42. minucie kolejne trafienie na korzyść przyjezdnych „dorzuciła” jeszcze Alicja Pękala. Przewaga koszalinianek znów niebezpiecznie zmalała (17:15). Sytuację ratowała, spisująca się ostatnio dobrze Natalia Volovnyk. W ciągu minuty zapisała na koncie miejscowych kolejne dwie bramki. Gdy prowadzenie szczypiornistek z Koszalina urosło do pięciu bramek, trener Andrzej Niewrzawa wezwał swój zespół na krótką rozmowę. Ponownie drużynie z Elbląga dawały się we znaki braki kadrowe, więc dyskusja przy ławce na niewiele się zdała. Koszalinianki tym razem już nieco skuteczniej i nieco systematyczniej budowały prowadzenie. Największe wypracowały sobie na nieco ponad minutę przed zakończeniem rywalizacji. Było wtedy 29:22 i takim rezultatem zakończyło się spotkanie.

– Moim zdaniem popełniłyśmy w tym meczu za dużo błędów. Momentami grałyśmy zbyt chaotycznie i być może dlatego przegrałyśmy. Na pewno zabrakło nam kilku zawodniczek. Mocno odczułyśmy nieobecność naszej skrzydłowej, Milicy Rancic i kontuzjowanych Barbary Choromańskiej oraz Justyny Świerczek. Starałyśmy się jednak o tym nie myśleć. Trzeba było bowiem wyjść na boisko i starać się wygrać tym składem, który mamy – stwierdziła po spotkaniu Paulina Stapurewicz.

ODWIEDŹ CENTRUM MECZOWE – ZOBACZ STATYSTYKI I ZDJĘCIA Z MECZU

Młyny Stoisław Koszalin – EKS Start Elbląg 29:22

Skład i bramki Młyny Stoisław Koszalin: Aleksandra Sach, Izabela Prudzienica, Natalia Filończuk – Dominika Han 1, Gabriela Urbaniak 2, Paula Mazurek 4, Anna Mączka 2, Paulina Tracz 1, Natalia Volovnyk 7, Hanna Rycharska 3, Adrianna Nowicka, Lesia Smolinh 4, Marta Tomczyk, Iuliia Andriichuk 5.

Skład i bramki EKS Start Elbląg: Wioleta Pająk, Aleksandra Orowicz – Alicja Pękala 2, Katarzyna Cygan 1, Milena Kaczmarek 1, Tatjana Trbovic 5, Julia Szulc, Alona Shupyk 7, Aleksandra Dronzikowska, Paulina Stapurewicz 5, Hanna Yashchuk 1.

Po tym spotkaniu drużyna Młyny Stoisław Koszalin plasuje się na 4. miejscu w tabeli z dorobkiem dwudziestu punktów. Szczypiornistki EKS Start Elbląg zajmują 6. pozycję. W ligowej rywalizacji zgromadziły dotychczas 16 punktów.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: