Po dwóch przegranych z rzędu piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin wróciły na swoje tory. Dziś Miedziowe w Derbach Dolnego Śląska pokonały KPR Kobierzyce 21:18, choć do przerwy przegrywały 8:11. W drugiej połowie lubinianki zagrały dużo lepiej w obronie i ataku, dzięki czemu cieszyły się z cennych trzech punktów.
Pierwsza akcja Miedzowych zakończyła się rzutem karnym, którego jednak nie wykorzystała Kinga Grzyb, trafiając w słupek. Skuteczność w pierwszych minutach nie była mocną stroną obu drużyn, które obijały słupki i rzucały obok bramki. Wynik dopiero w siódmej minucie otworzyła Zorica Despodovska, a chwilę później było 1:1 po trafieni Patrycji Matieli. Po dziesięciu minutach, grające często w osłabieniu Metraco Zagłębie nadal miało na swoim koncie jedną bramkę, rywalki w tym czasie rzuciły trzykrotnie. Miedziowym nie wciąż nie szło w ataku, efektem czego byliśmy świadkami tylko trzech bramek po stronie lubinianek w pierwszym kwadransie. Chwilę później o czas, przy wyniku 4:8, poprosiła Bożena Karkut. Metraco Zagłębie powoli zaczęło odrabiać straty, ale KPR miał Kingę Jakubowską, która rzucała jak na zawołanie. Po pierwszych dwóch kwadransach na tablicy wyników było 8:11.
Aby myśleć o odwróceniu losów meczu Miedziowe musiały poprawić przede wszystkim skuteczność, bo ta bez wątpienia była największą bolączką w pierwszej części. Tak też się stało. Otwarcie drugiej połowy było piorunujące w wykonaniu Metraco Zagłębia. Lubinianki poprawiły nie tylko skuteczność w ataku, ale i w obronie. Efekt? KPR swoją pierwszą bramkę po przerwie rzuciły dopiero po kwadransie! W tym czasie Miedziowe trafiały sześciokrotnie i było 14:11. Przyjezdne w końcu się przełamały i poszły za ciosem, dzięki czemu doprowadziły do remisu po 14. Dziesięć minut przed końcem było 15:14 dla Metraco Zagłębia, ale chwilę później czerwoną kartę za faul ujrzała Małgorzata Buklarewicz. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej nie oddały pola rywalkom, wręcz przeciwnie, zaliczyły znakomity fragment meczu i z wyniku po 15 wyszły na 20:16 i mecz został rozstrzygnięty!
Dzięki wygranej Metraco Zagłębie Lubin odrobiło część strat do prowadzącej Perły Lublin i powiększyły przewagę nad derbowym rywalem z Kobierzyc.
Pierwsza połowa była na pewno lepsza w naszym wykonaniu. Myślę, że jeśli miałybyśmy takie wejście w mecz, jak w drugą połowę, to grałoby nam się zdecydowanie lepiej i spokojniej. Dałyśmy z siebie wszystko, z biegiem czasu wypracowywałyśmy sobie dobre sytuacje, które wykorzystywałyśmy i odskoczyłyśmy rywalkom – podsumowała Zuzanna Ważna, obrotowa Metraco Zagłębia Lubin.
MVP meczu: Patrycja Matieli (Metraco Zagłębie)
ODWIEDŹ CENTRUM MECZOWE – ZOBACZ STATYSTYKI I ZDJĘCIA Z MECZU
Metraco Zagłębie Lubin – KPR Gminy Kobierzyce 21:18 (8:11)
Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Stanisławczyk, Grzyb 3, Hartman 6, Trawczyńska, Buklarewicz 1, Górna 1, Miłek, Ważna 3, Zawistowska, Matieli 3, Noga, Belmas 2, Pielesz, Milojević 2.
KPR: Kowalczyk, Zima – Jakubowska 8, Kucharska 1, Ilnicka, Tomczyk, Piotrowska 1, Janas 2, Kuriata, Wiertelak 2, Ivanović, Walczak 1, Koprowska 1, Despodovska 2, Wicik, Michalak.
