Po wielkich emocjach Start Elbląg wywiózł punkty z Koszalina. Pierwsze spotkanie 20. kolejki PGNiG Superligi kobiet mogło jednak zakończyć się remisem, bowiem po ostatnim rzucie Moniki Michałów piłka trafiła w poprzeczkę.

20. kolejka PGNiG Superligi / 17.02.2015 / godz. 18:00
	ENERGA AZS KOSZALIN 27 (13)	vs	START ELBLĄG 28 (16)

Akademiczki potrzebowały kilku minut, by wejść w mecz i nawiązać walkę z wyżej notowanym zespołem z Elbląga. Kibice obserwowali wyrównane widowisko i mogli spodziewać się emocji aż do samego końca. Gra zawodniczek obu drużyn mogła się podobać. Niewielką przewagę utrzymywały przyjezdne, ale koszalinianki nie dawały za wygraną i nie pozwoliły rywalkom na narzucenie ich warunków.

Na początku drugiej części spotkania Energa AZS bardzo szybko odrobiła straty i ponownie mogła myśleć o uzyskaniu korzystnego wyniku. Mimo to czas działał na korzyść podopiecznych Andrzeja Niewrzawy, które miały się na baczności i pilnowały wydarzeń. Końcowe minuty to prawdziwy dreszczowiec, a więcej krwi zachowały przyjezdne. Zespół Anity Unijat miał szansę na remis, jednak po ostatnim rzucie Moniki Michałów piłka trafiła w poprzeczkę.

Fot. PRESS FOCUS