Do najciekawszego pojedynku 16. kolejki PGNiG Superligi Kobiet dojdzie w ostatnim meczu, kiedy to w niedzielę o 20.00 Zagłębie Lubin podejmować będzie gości z Gdyni. W pierwszym niedzielnym spotkaniu zmierzą się natomiast ekipy Olimpii-Beskid Nowy Sącz i Energii AZS Koszalin.

OLIMPIA-BESKID NOWY SĄCZ (9.) – ENERGA AZS KOSZALIN (4.)

16. kolejka PGNiG Superligi / 01.02.2015, godz. 18:00 / Hala Sportowa MOSiR
Sędziują: M. Kopiec oraz M. Zubek / Delegat ZPRP: S. Puszkarski

Zdecydowanym faworytem pierwszego z niedzielnych spotkań jest na pewno ekipa przyjezdna, zespół Energii AZS Koszalin. Akademiczki co prawda straciły ostatnio swoją trzecią pozycję w ligowej tabeli na rzecz Zagłębia Lubin, jednakże na pewno nie zamierzają być usatysfakcjonowane obecnym czwartym miejscem i za wszelką cenę będą chciały odzyskać poprzednią lokatę. Dogodną okazją do tego może być właśnie 16. kolejka Superlig, mając na uwadze, że Lubinianki zagrają ciężkie spotkanie w Gdyni.

Akademiczki muszą liczyć jednak przede wszystkim na siebie i muszą z Nowego Sącza wrócić z dwoma punktami. Zadanie nie wydaje się być takie trudne, patrząc zarówno na dotychczasowy dorobek punktowy Olimpii, jak i ich dyspozycję. W ostatniej kolejce przegrały wysoko swój mecz w Lublinie i mimo iż bardzo będą chciały się zrehabilitować przed własną publicznością, wydaje się, że ich szanse na wygraną z Koszalinem są dość małe.

KGHM METRACO ZAGŁĘBIE LUBIN (3.) – VISTAL GDYNIA (2.)

16. kolejka PGNiG Superligi / 01.02.2015, godz. 20:00, Polsat Sport / Hala Widowiskowo-Sportowa
Sędziują: K. Bąk oraz K. Ciesielski / Delegat ZPRP: Z. Tarczykowski

Hit kolejki obejrzą kibice, którzy zgromadzą się w hali w Lubinie. Na Śląsk wybierze się zespół Vistalu Gdynia, który czeka ciężka przeprawa. Gospodynie niedzielnego spotkania są ostatnio w bardzo dobrej formie i zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli. Jedną pozycję wyżej znajduje się ekipa Vistalu z trzypunktową przewagą.

Co prawda zwycięstwo w tym meczu nie pozwoli Miedziowym na awans, ale na pewno da możliwość utrzymania obecnej pozycji, której ryzyko straty jest dość wysokie. Energa AZS Koszalin ma zaledwie jeden punkt mniej, a jest zdecydowanym faworytem swojej potyczki w Nowym Sączu. Wydaje się jednak, że Zagłębie jest w stanie wygrać swoją potyczkę, a przemawia za nim szczególnie atut własnego boiska.